adamschulz adamschulz
114
BLOG

Kibic żyje złudzeniami.

adamschulz adamschulz Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Dawno, dawno temu, gdy nie było jeszcze twarzksiążka, a minister spraw zagranicznych nie uprawiał dyplomacji ćwierkająco, Kabaret Tey w "Z tyłu sklepu" zaprezentował pewien dialog:

- Ile traktor ma kół?
- Cztery.
- Ile się zepsuło?
- Jedno.
- To ile jest dobrych?
- Trzy.
- No. To nie można tak powiedzieć, że trzy są dobre?
- Przecież to to samo.
- Ale jak brzmi! Trzy dobre! 

Powyższą rozmowę, swoim komentarzem, przypomniał mi użytkownik Skorpion. Jego odpowiedź (a w zasadnie pierwsze zdania) na mój wpis szczerze mnie ubawiły, za co bardzo dziękuję. Otóż S. stwierdził, że "Polska reprezentacja odniosła pod wodza Smudy największy w historii sukces.W grupie eliminacyjnej przegrała tylko jeden mecz." Zaiste, ogromny to sukces! Dwa razy Polska była niepokonana! Podobnie jak Nowa Zelandia, na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej 2010, która w swojej grupie ani razu nie przegrała! 

Polski kibic dużo nie potrzebuje. W zasadzie nic nie potrzebuje. I tak będzie się cieszył ze wszystkiego. A to z nic nie dającego remisu, a to z tego, że reprezentacja nie przegrała większą liczbą goli. I zawsze będzie oklaskiwać te, jakże wielkie, wysiłki kopaczy. "Bo liczy się sport i dobra zabawa..."

adamschulz
O mnie adamschulz

"Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości